Wszystkie informacje sportowe w zasięgu ręki

login_confirmation_credentials

Koszykarze Śląska Wrocław przegrali w Belgradzie z Hapoel Bank Yahav Jerozolima

13h56 CEST

22/10/2025

Hapoel Bank Yahav Jerozolima - Śląsk Wrocław 86:69 (18:15, 31:13, 19:19, 18:22)

Punkty:

Hapoel Bank Yahav Jerozolima: Jared Harper 20, Khadeen Carrington 12, Anthony Lamb 12, Dmytro Skapintsev 11, Roi Huber 9, Justin Smith 8, Austin Wiley 7, Yovel Zoosman 7, Nimrod Levi 0, Roy Paretsky 0, Josiah-Jordan James 0;

Śląsk Wrocław: Kadre Gray 15, Jakub Nizioł 15, Jakub Urbaniak 10, Stefan Dordevic 8, Noah Kirkwood 8, Aleksander Wiśniewski 4, Ajdin Penava 3, Błażej Czerniewicz 3, Dejon Davis 2, Błażej Kulikowski 1, Jared Coleman-Jones 0, Wojciech Siembiga 0.

Mecz został rozegrany w Belgradzie, bo zespoły z Izraela ze względu na sytuację polityczną nie mogą występować w europejskich pucharach we własnych halach.

Spotkanie w Serbii lepiej zaczął Śląsk, który po trafieniu Noaha Kirkwooda prowadził po czterech minutach 11:3. Później nie było już jednak tak dobrze i wrocławianie do końca pierwszej kwarty zdobyli zaledwie cztery oczka - wszystkie z linii rzutów osobistych. Polski zespół seryjnie pudłował, a rywale systematycznie punktowali i wyszli na prowadzenie 18:13.

Na początku drugiej kwarty Śląsk przegrywał tylko punktem (19:20) i wydawało się, że złapał odpowiedni rytm gry. Kolejny fragment wrocławianie przegrali jednak 0:15 i Hapoel odskoczył na 35:19. Gra w obronie wrocławian mogła być lepsza, ale przede wszystkim zawodzili w ofensywie.

Po dwóch kwartach podopieczni trenera Ainarsa Bagatskisa mieli skuteczność rzutów z gry za dwa punkty na poziomie 33 procent, a rywale 60. Za trzy punkty trafili raz na sześć prób, a gospodarze sześć razy na 14.

Wrocławianie przegrywali po dwóch kwartach 28:49 i właściwie losy meczu były rozstrzygnięte. Jeżeli jeszcze ktoś wierzył, że Śląsk może odwrócić wynik, stracił nadzieję zaraz na początku trzeciej kwarty, bo wrocławianie pierwsze punkty zdobyli dopiero po ponad dwóch minutach (30:54).

W kolejnych fragmentach spotkania przewaga Hapoelu już nie rosła, ale cały czas była wysoka (57:37, 64:46). W czwartej kwarcie Jakub Urbaniak zmniejszył straty Śląska do jedenastu punktów (58:69), ale to było wszystko, co mógł zdziałać we wtorek polski zespół.

Wrocławianie przegrali 69:86 i jest to ich druga porażka w Pucharze Europy w tym sezonie. W następnej kolejce Śląsk podejmie Umana Reyer Wenecję (29 października, godz. 19).(PAP)

marw/ bia/

eyJpZCI6IlBBUDUyNzE2ODkwIiwiY29uX2lkIjoiUEFQNTI3MTY4OTAiLCJhY19pZCI6IjM1MjM5NzYiLCJmcmVlX2NvbnRlbnQiOiIiLCJwYWdfbWFpbl9mcmVlIjoiMCIsImFwaV9wcm92X2lkIjoiUEFQIiwicHJvdl9pZCI6IlBBUCIsInR5cGUiOiJuZXdzIiwidGl0bGUiOiJLb3N6eWthcnplIFx1MDE1YWxcdTAxMDVza2EgV3JvY1x1MDE0MmF3IHByemVncmFsaSB3IEJlbGdyYWR6aWUgeiBIYXBvZWwgQmFuayBZYWhhdiBKZXJvem9saW1hIiwicGFnX2lkIjoiNDM2MjYiLCJwYWdfYmxvY2tlZF9jb250ZW50IjoiMCJ9

[X]

Wykorzystujemy własne pliki cookie i pliki cookie podmiotów trzecich w celu poprawy jakości użytkowania, personalizacji treści i analizy statystycznej dotyczącej korzystania z witryny. Użytkownik może zmienić konfigurację lub zapoznać się z Polityką dotyczącą plików cookie.
Ustawienia Cookies
Akceptuj pliki cookie
Odrzuć pliki cookie
Zapisz ustawienie