08h07 CEST
02/06/2025
Wyprzedził drugiego w tej klasyfikacji Brooka Lopeza z Milwaukee Bucks o 28 bloków (148) oraz Mylesa Turnera (144) z zespołu sensacyjnego finalisty Indiana Pacers - podał magazyn "Sports Illustrated".
21-letni Francuz nie grał od 20 lutego. To wówczas, po Meczu Gwiazd, zdiagnozowano u niego zakrzepicę głębokich żył ramienia. Do tego momentu notował średnio 24,3 punktu, 11 zbiórek, 3,8 bloku i 3,7 asyst. Wcześniej jedynym zawodnikiem w historii NBA z takimi wartościami we wszystkich czterech elementach gry był w sezonie 1975/76 legendarny Kareem Abdul-Jabbar. Zapewne gdyby nie choroba, do Wembanyamy trafiłyby do niego inne wyróżnienia.
W minionym sezonie Francuz został wybrany najlepszym debiutantem w lidze NBA.
Środkowy San Antonio przeszedł operację, ale jego udział w sierpniowych mistrzostwach Europy - meczach w Katowicach, bowiem Francja jest jednym z grupowych rywali Polski - stoi pod znakiem zapytania. Rywalizacja w hali Spodek byłaby dla Wembanyamy debiutem w czempionacie Starego Kontynentu.
Mający 224 cm wzrostu zawodnik, którego gra jest określana jako "kosmiczną", zadebiutował w turnieju światowym podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie zdobywał średnio 15,8 pkt, miał 9,7 zb., 3,3 asyst, 2 przechwyty i 1,7 bloku, a "Trójkolorowi" wywalczyli wicemistrzostwo. W finale przeciw USA, przegranym przez gospodarzy 87:98, uzyskał 26 pkt i siedem zbiórek.
olga/ cegl/