14h58 CEST
03/06/2025
Cała trójka wzięła udział w południowym treningu na stadionie GKS, choć Bogusz ćwiczył indywidualnie.
Zalewski i Zieliński, którzy są piłkarzami Interu Mediolan, dostali od selekcjonera Michała Probierza dodatkowy dzień wolnego na odpoczynek po finale Ligi Mistrzów, w którym ich zespół uległ w Monachium ekipie Paris Saint-Germain 0:5.
"Finał to był bardzo dobry mecz PSG, ale Nicola dał bardzo dobrą zmianę. Byłem zaskoczony, że Piotrek Zieliński nie wszedł, ale to są wybory trenera i trudno z nimi polemizować. Widać po nich zmartwienie, ale po to tu jesteśmy, że ich odbudować, po jesteśmy jako drużyna, żeby wspierać" - powiedział szkoleniowiec drużyny narodowej podczas serii pytań od internautów, w której wziął udział tuż po zakończeniu treningu.
Probierz przypomniał, że obu z powodu urazów zabrakło w marcowych meczach z Litwą (1:0) i Maltą (2:0) na otwarcie eliminacji mistrzostw świata.
"Wielu narzekało, że ich nie ma, był wielki lament, a to są podstawowi piłkarze, którzy stanowią o sile ofensywnej. Mam nadzieję, że Piotrek w piątek zagra setny mecz, to będzie dla niego wielkie wydarzenie i wyjdzie na boisko jako kapitan, jeśli tylko będzie zdrowy" - dodał.
Bogusz natomiast jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego grał w finale Pucharu Mistrzów CONCACAF i zdobył dla meksykańskiej drużyny Cruz Azul jedną z bramek w starciu z Vancouver Whitecaps, wygranym 5:0.
Biało-czerwoni w piątek zmierzą się towarzysko z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie, a cztery dni później zagrają o punkty w eliminacjach przyszłorocznego mundialu na wyjeździe z Finlandią.(PAP)
pp/ sab/