19h27 CEST
08/06/2025
Wcześniej, w ćwierćfinale, biało-czerwoni pokonali Ukraińców 16:12, w czym największy udział mieli Adrian Bogucki i Damian Krużyński - po sześć pkt.
W półfinale podopieczni trenera Piotra Renkiela spotkali się z Łotyszami, złotymi z Tokio i czwartymi na IO w Paryżu. Spotkanie było zacięte, ale w końcówce lepiej zagrali rywale, a Polacy nie trafili m.in. kluczowych rzutów wolnych. Najlepszym w zespole był Michał Samsonowicz, który zdobył 10 pkt. Łotysze zakończyli turniej z kompletem wygranych.
Porażka sprawiła, że Polacy trafili do spotkania o trzecie miejsce, w którym zmierzyli się z Węgrami. Rywale ulegli bowiem w półfinale Szwajcarii (14:21), którą biało-czerwoni pokonali w grupie (19:12). Polacy prowadzili na początku 3:0 i w połowie 8:5, ale druga część należała do rywali. Najwięcej punktów dla Polski zdobył Adrian Bogucki - siedem, a pięć dodał dwukrotny olimpijczyk Przemysław Zamojski.
Biało-czerwonych po raz trzeci z rzędu zabraknie w ME. W 2021 r. w Paryżu wywalczyli brązowy medal, a rok później w austriackim Grazu zajęli czwartą lokatę, przegrywając z Hiszpanami 13:16. Wystąpili także na IO w Tokio (7. miejsce) i IO w Paryżu (6. miejsce).
Awans z Bukaresztu na mistrzostwa Starego Kontynentu w Kopenhadze (5-7 września) w gronie zespołów żeńskich uzyskały oprócz Polek, Węgierki i Ukrainki, a wśród mężczyzn: Łotysze, Szwajcarzy i Węgrzy. (PAP)
olga/ sab/