12h58 CEST
03/09/2025
Trener biało-czerwonych Jan Urban zrezygnował z zajęć na stadionie meczowym po przylocie, wybrał trening na katowickim obiekcie. Chodziło m.in. o kwestie logistyczne, w ten sposób uniknięto zabierania dużej ilości niezbędnego sprzętu. Prosto z lotniska szkoleniowiec uda się na konferencję prasową.
Kadrowicze zgrupowanie w Katowicach rozpoczęli w poniedziałek. Środowe zajęcia były trzecie i ostatnie przed podróżą. Tym razem w innych warunkach atmosferycznych. Zamiast upału była w powietrzu wilgoć, a trawa została soidnie naturalnie zroszona nocnym deszczem.
Meczem z Holandią Urban zadebiutuje w roli selekcjonera Polaków. W piątek rano jego ekipa wyruszy w drogę powrotną do Katowic. Tego dnia piłkarzy czekać będzie odnowa biologiczna. Na sobotę zaplanowano trening na chorzowskim superauto.pl. Stadionie Śląskim, a dzień
później Polacy podejmą tam Finlandię w kolejnym spotkaniu kwalifikacji.
- Ja od siebie wymagam, abyśmy zrobili to, co możliwe w tak krótkim czasie, by zespół wyglądał jak najlepiej. Decyzja, jak zagrać przeciwko Holandii jest niełatwa. Wiemy, że kluczowe będzie spotkanie z Finami, ale gdyby nie niespodzianki, nie byłoby pełnych trybun. My też nieraz byliśmy faworytem, ale nie wygraliśmy. Może dostaniemy cięgi, ale może nie? - powiedział selekcjoner.
Bazą Polaków w Katowicach jest podczas zgrupowania hotel Monopol, w którym - dla potrzeb odpraw - obsługa przygotowała pomieszczenie nazywane przez selekcjonera bunkrem.
Biało-czerwoni po trzech meczach grupy G eliminacji mają sześć punktów. Jeszcze pod wodzą Michała Probierza wygrali oba marcowe spotkania w Warszawie z niżej notowanymi rywalami. Na inaugurację pokonali Litwę 1:0, a następnie Maltę 2:0.
10 czerwca ulegli jednak na wyjeździe Finlandii 1:2, co - w połączeniu z wcześniejszym odebraniem opaski kapitana nieobecnemu na tamtym zgrupowaniu Lewandowskiemu i jego rezygnacją z gry w kadrze pod wodzą Probierza - doprowadziło do rewolucji w reprezentacji.
Dwa dni po meczu w Helsinkach ówczesny selekcjoner ustąpił ze stanowiska, a 16 lipca na następcę wybrany został Urban, który w połowie kwietnia stracił pracę w ekstraklasowym Górniku Zabrze.
Piotr Girczys (PAP)
gir/ krys/