19h07 CEST
11/08/2025
Przed poniedziałkowym starciem ekipy z Porto z Vitorią Guimaraes kierownictwo portugalskiego klubu, w której występuje polski obrońca Jan Bednarek, deklarowało, że nie wyklucza kolejnych wzmocnień w ekipie w letnim okienku transferowym, które w Portugalii potrwa do 8 września.
Sprowadzenie polskiego obrońcy z Southampton było jednym z najtańszych transferów podczas tegorocznych wakacji w FC Porto. Lokalne media, dzienniki sportowe „A Bola” i „O Jogo” twierdzą, że Portugalczycy wydali na Bednarka 7,5 mln euro.
Największym przed sezonem 2025-26 zakupem był w portugalskim klubie transfer z FC Kopenhaga pomocnika Victora Froholdta. Za Duńczyka zapłacono według „A Bola” 20 mln euro.
Z kolei 17 mln euro wypłacono z budżetu FC Porto dla Atletico Madryt w ramach zaległej transzy za zakup hiszpańskiego napastnika Samu sprowadzonego w 2024 r.
Kolejnymi znaczącymi wydatkami dla „Smoków” były podczas tegorocznego letniego okienka transfery portugalskiego defensora Alberto Costy oraz hiszpańskiego pomocnika Gabriego Veigi. Każdy z nich kosztował 15 mln euro.
Zdaniem komentatorów „O Jogo” jedną z „najlepszych inwestycji” było sprowadzenie na Estadio do Dragao holenderskiego 35-letniego napastnika Luuka de Jonga. Były gracz FC Barcelony i PSV Eindhoven został pozyskany za darmo na zasadzie wolnego transferu.
Portugalscy dziennikarze przed inauguracyjnym spotkaniem rozgrywek 2025-26 pozytywnie oceniają „odświeżanie zespołu” w Porto przez stojącego od ub.r. na jego czele prezesa Andre Villas-Boasa.
Zauważają, że dzięki transferom ekipa „Smoków jest młodsza”. Przypominają, że w meczu towarzyskim przeciwko Atletico Madryt (1:0) na otwarcie sezonu średnia wieku wyjściowej jedenastki wyniosła niewiele ponad 23 lata.
„Porto wchodzi w nowy sezon z mieszanką młodości i doświadczenia”, napisał dziennik „A Bola”, odnotowując dodatkową zaletę dla biało-niebieskich: dobre warunki fizyczne. Pod tym względem wyróżnia się szczególnie Jan Bednarek mierzący 1,90 m wzrostu.
Dzięki wakacyjnym transferom FC Porto, jak odnotowała gazeta, zyskała przewagę w walce o piłkę w powietrzu. Średnia wzrostu nowych nabytków „Smoków” sięga bowiem 1,85 m.
Z Lizbony – Marcin Zatyka (PAP)
zat/ sab/